Dziękuję,  wielokroć powtarzane to za mało w stosunku do tego co wspólnie w tych dniach zrobiliśmy.

W historii naszej szkolnej „Szlachetnej Paczki" kolejny raz dziękuję serdecznie tym, którzy znów mnie i nas wszystkich zaskoczyli i podarowali prezenty innym. Przynosiliście małe pakunki, wielkie torby, pudła całe, torby, reklamówki a każda nawet najmniejsza rzecz była cenna....

Dziękuję szczególnie trzem anonimowym darczyńcom za zakup nowej pralki, zakup 0,5 tony węgla, podarowanie kuchenki, mikserów. Pierwszy raz udało się nam obdarować Rodziny takimi dużymi i drogimi sprzętami.

Wszystkie nasze paczki dziś dotarły do swoich miejsc. Dwie „nasze” Rodziny dziś będą miały co robić do wieczora... będą rozpakowywać ogromne ilości pudeł z prezentami podarowanymi przez Was.

Rodzina 1 - 22 paczki (bez pralki)- na zdjęciach częściowo w klasie (piątek po południu) i częściowo w sobotę w samochodzie, gotowe do transportu.

Rodzina 2 - 18 paczek (węgiel i kuchenka mają dojechać w poniedziałek) na zdjęciach również w klasie i tuż przed wyjazdem z naszego magazynu.

A ruch w magazynie tak wielki, że zastawione sale, pełno paczek, pralek, kuchenek, lodówek na korytarzach. Wszystko to dziś i jutro ruszy do wybranych domów. A wśród wolontariuszy kolejny raz nasza dawna uczennica Ala.

Brak mi słów wdzięczności za okazaną pomoc, w której braliście udział. Serdecznie dziękuję:

•  Pani Joannie Kotarskiej, p. Annie Walenciak za „ćwiczenia” w umieszczaniu w pudłach wydawałoby się ilości produktów nieprawdopodobnych, sala 48 małe pomieszczenie a wypełnione po brzegi, niektórzy tam próbowali zajrzeć, chcieli pomóc, oj ... było ciężko,

• p. Tolkowi za fantastycznie zorganizowaną pomoc przy transporcie pudeł z klasy do klasy, między półpiętrami

• chłopakom z klasy 5a i dziewczynom i chłopakom z klasy 6c za pomoc w przenoszeniu paczek, układaniu, podpisywaniu, oraz wielu innym uczniom, których nie sposób wymienić
  

• p. p. Bandalewiczom za potworną ilość pudeł... i tak ich zabrakło :) i dziękuję również tym, którzy dodatkowe pudła zostawili w szkole.

• szczególne podziękowania kieruję do p. Izabeli Kłagisz i Jej uczniów z piaseczyńskiego LO, grupa ta zamiast obdarowywać się prezentami mikołajkowymi zakupiła potrzebne „naszym” Rodzinom produkty. Piękny gest!

Usłyszałam dziś takie zdanie  ”Do zobaczenia za rok, bo Paczka uzależnia”. Nic dodać, nic ująć :)

I chociaż nie chodzi tu o żaden rekord czy wynik, to za rok na pewno znów ruszam do akcji... Wy też!!!

Nawet nie będę pytać, bo tego jestem absolutnie pewna.

 Agnieszka Sobiecka